Upewnij się, że masz wszystko przygotowane, znasz godzinę i miejsce obrony. Pomyśl o kwiatach dla promotora i recenzenta, ale przedtem upewnij się, czy na pewno zechcą przyjąć taki prezent w ramach podziękowania. Dzień obrony. Wstań wcześniej, przygotuj się i zrelaksuj. Nie czytaj już pytań ani pracy, i tak już niczego się nieW Polsce dostępne są studia stacjonarne i niestacjonarne, albowiem nasz kraj stosuje się do wytycznych Procesu Bolońskiego w europejskim szkolnictwie wyższym. Studia pierwszego stopnia trwają zazwyczaj od 3 do 4 lat i prowadzą do tego, że po ich ukończeniu zyskujesz tytuł zawodowy licencjata lub inżyniera. Jednak, aby tak się rzeczywiście stało… musisz podjąć się obrony pracy licencjackiej! Dopiero gdy uda się ją obronić, de facto uzyskasz wymarzony tytuł. Obrona pracy licencjackiej - jak to wygląda? Wielu studentów na myśl o obronie pracy dyplomowej wpada w trwogę. Zupełnie niepotrzebnie. Oczywiście, obrona licencjatu to niezwykle ważny moment w życiu studenta, ale nie taki egzamin straszny, jak go malują. Choć jak mawia wielu studentów - skoro każda sesja to mała matura, to obrona pracy dyplomowej… to dopiero wyzwanie. Jak wygląda obrona pracy licencjackiej? Na czym polega obrona pracy licencjackiej? Jak wygląda obrona pracy licencjackiej? Przede wszystkim - to nic strasznego ani groźnego. Utarło się, że obrona to coś przerażającego, a rola komisji egzaminacyjnej urosła wręcz do rangi potwora, którego trzeba zgładzić. Nic bardziej mylnego. Przede wszystkim podczas obrony licencjatu nie jesteś sam - w składzie komisji jest twój promotor, z którym jesteś już “zaznajomiony” i, którego absolutnie nie musisz się obawiać. Tak naprawdę obrona pracy licencjackiej to finał twojej edukacji - a przynajmniej tego pierwszego poziomu kształcenia wyższego. Jak wygląda obrona licencjatu krok po kroku w dniu egzaminu? O wyznaczonej porze i miejscu musisz stawić się wraz z dowodem tożsamości. Jeśli bronisz się w grupie, musisz stawić się wraz ze wszystkimi na wyznaczoną porę. Możliwe, że będzie sprawdzana wcześniej obecność, w celu weryfikacji. Pozostaje Ci więc czekać pod drzwiami na swoją kolej - i to tak naprawdę jest najbardziej stresujący moment. Gdy nadejdzie już ta chwila, że przekroczysz próg pomieszczenia, w którym znajduje się komisja - zostanie poproszony o dowód tożsamości. W końcu egzaminatorzy, nawet jeśli świetnie znacie się z zajęć, muszą się upewnić, że odpowiednia osoba pojawiła się na prezentacji. Później obrona pracy licencjackiej idzie dość machinalnie. Przede wszystkim zaczynasz od prezentacji swojego tematu. Później przechodzisz do losowania pytań. Otrzymujesz kilka minut na przygotowanie odpowiedzi. Nie stresuj się, jeśli niedosłyszysz pytania - po prostu poproś o jego powtórzenie. Po odpowiedziach zostaniesz poproszony o wyjście z sali. Pozostaje czekanie na ogłoszenie wyników. W niektórych przypadkach egzaminatorzy od razu podają “werdykt”, czasem każą poczekać, aż zaprezentują się wszyscy studenci. Ile trwa obrona pracy licencjackiej? Pierwsza rzecz, nad którą zastanawiają się studenci to kwestia “ile trwa obrona pracy licencjackiej”. Tak naprawdę jest to absolutnie indywidualna sprawa - zależna od komisji egzaminacyjnej, twojego przygotowania oraz tematu pracy. W niektórych przypadkach obrona może zakończyć się po 5 minutach (są to często skrajne przypadki, gdy ktoś nie zachowuje się odpowiednio lub wykazano, że praca jest plagiatem), a może trwać nawet godzinę. Aż tyle może trwać obrona pracy inżynierskiej, sytuacja, gdy egzaminatorzy są bardzo zainteresowani tematem. Średnio czas obrony pracy licencjackiej to około 30 minut. Uznaje się, że na prezentację pracy student ma ok. 10 minut, 5 minut na przygotowanie odpowiedzi na pytania zadane przez komisję oraz kolejne 10 minut na referowanie odpowiedzi. Jeśli dokładnie chcesz wiedzieć, ile trwa obrona pracy licencjackiej na twojej uczelni - porozmawiaj ze starszymi rocznikami, które ten proces mają już za sobą. Jak się zachować na obronie pracy licencjackiej? Przygotowanie się do obrony pracy licencjackiej to dla wielu ogromny stres. Często studenci zastanawiają się, jak przygotować się do obrony pracy licencjackiej. Jest kilka rzeczy, na które musisz zwrócić uwagę podczas egzaminu. Obrona pracy licencjackiej - jak się zachować? - Pamiętaj o schludnym, eleganckim ubiorze. W końcu podchodzisz do egzaminu, to ważny moment w twoim życiu. Nie musisz stawiać na odzież galową, ale podarte dżinsy mogą nie być najlepszym wyborem. - To rzecz oczywista, ale należy o niej wspomnieć - na obronę pracy nie przychodź pod wpływem alkoholu ani narkotyków. To prosta droga do tego, aby szybko nie zdać obrony pracy licencjackiej. - Przyjdź na miejsce egzaminu przed wyznaczoną godziną. Lepiej poczekać niż się spóźnić! - Bądź spokojny i postaraj się zrelaksować. Im bardziej się zestresujesz, tym trudniej będzie ci odpowiadać na pytania. Pamiętaj, że po drugiej stołu też siedzą ludzie, którzy zdają sobie sprawę z tego, że dzieje się właśnie coś ważnego w twoim życiu. - Na egzamin wejdź samemu - studenci proszeni są o pojedyncze przychodzenie do pokoju. Na początku egzaminu komisja przedstawi Ci przebieg obrony i zostanie otwarty protokół. - Nie wpadaj w panikę, gdy nie będziesz znać odpowiedzi na jakieś pytanie - to jeszcze nie koniec świata i nie oznacza od razu, że konieczna będzie poprawa obrony pracy licencjackiej. Tak samo nie skreśli cię jeden błąd! - Nie stresuj się, jeśli komisja zadaje dodatkowe pytania lub prosi o wytłumaczenie jakiegoś zagadnienia - to znak, że chcą ci pomóc lub zyskać większą wiedzę na temat twojej pracy, bo zwyczajnie mogła zainteresować ich tematyka. Jak zacząć prezentację na obronie pracy licencjackiej? Podczas obrony pracy licencjackiej zostaniesz poproszony o krótką prezentację swojej pracy. Choć komisja egzaminacyjna zapewne jest już dobrze zaznajomiona z twoim tematem, ma to na celu weryfikację, czy to ty znasz swój licencjat (a jednocześnie, czy na pewno jesteś jego autorem). Dodatkowo w trakcie egzaminów członkowie komisji mają do czynienia z wieloma pracami. Twoja prezentacja pozwoli im przypomnieć sobie temat, może rozjaśnić niektóre zagadnienia lub to, co powiesz, podda im pomysł na pytanie. Jak zacząć prezentację na obronie? Opowiedz o najistotniejszych elementach, przekaż to, co najciekawsze. Komisji może nie interesować część poświęcona stricte literaturze, a bardziej będą chcieli poznać twoją autorską część badawczą. Przekaż, co ci się podobało podczas tworzenia pracy, możesz rozszerzyć prezentację o jakieś zagadnienia lub podać przykłady, które wymieniłeś w licencjacie. Obrona pracy dyplomowej nie ma być streszczeniem 1 do 1 całego tekstu. Nie musisz też referować, że w rozdziale pierwszym napisałeś o czymś, a w drugim o czymś. Przykładowe pytania od recenzenta pracy licencjackiej Przykładowe pytania na obronie pracy licencjackiej to część, która spędza sen z powiek wielu studentom. Przeważnie to właśnie z pytań składa się druga część obrony pracy licencjackiej. Najczęściej pytania są zadawane przez recenzenta, ale także i losowane z puli zagadnień z całego toku studiów. Możesz więc otrzymać absolutnie dowolne pytanie od komisji. Teoretycznie recenzent oraz promotor powinni zadać pytania bezpośrednio odnoszące się do tematu pracy i tego, o czym pisałeś. Trzecie pytanie może mieć dowolny charakter. Jakie przykładowe pytania od recenzenta mogą paść? O co może zapytać przewodniczący? Tak naprawdę nie ma tutaj ograniczeń. Warto przygotować się na to, że możesz być zapytany o: - cele pracy, motywację wyboru takiego tematu, - problemy, jakie zostały poruszone w licencjacie, - wyjaśnienie zagadnień powiązanych bezpośrednio z tematem lub pokrewną dziedziną, acz mająca związek z kierunkiem studiów. Mogą też paść pytania z całego toku studiów. Czasem zdarza się, że promotorzy przedstawiają swoim podopiecznym listę możliwych i przykładowych pytań od recenzenta. Nie jest to jednak koniecznością. Co, jeśli nie odpowiesz na pytania na obronie? Jeśli naprawdę nie wiesz, jak odpowiedzieć na zadane pytania - możesz spróbować poprosić komisję o zadanie innego pytania. Nie muszą się jednak na to zgodzić. Najlepszym sposobem jest próba odpowiedzenia. Ocenę ostateczną za obronę wyznacza się na podstawie: średniej arytmetycznej ocen uzyskanych za odpowiedzi na poszczególne pytania (tzw. ocena z egzaminu) oraz ocenę pracy wystawionej przez recenzenta. Brak odpowiedzi na pytania na obranie nie zawsze oznacza, że twój egzamin jest zakończony fiaskiem. Jakie są terminy obron prac licencjackich? Termin obrony pracy licencjackiej jest wyznaczany przez uczelnię, najczęściej na podstawie daty złożenia wszystkich dokumentów oraz przełożenia promotorowi samej pracy licencjackiej. W przypadku Uniwersytetu Wirtualnej Edukacji czy Wyższej Szkoły Biznesu - National Louis University w Nowym Sączu, studenci mają obowiązek złożyć pracę, która została już przyjęta i zatwierdzona przez promotora nie później niż do ostatniego semestru studiów. Dodatkowo regulamin uczelni zakłada, że egzamin dyplomowy nie może odbyć się w terminie późniejszym niż trzy miesiące od dnia złożenia pracy dyplomowej. Czy jest jeden termin obron prac licencjackich? Nie - niektórzy mogą bronić się pod koniec semestru letniego (bo tak wypada również zakończenie ich studiów). Oznacza to, że pierwsze obrony w tym okresie najczęściej startują w czerwcu i mogą potrwać nawet do października. Z kolei studenci, którzy kończą studia licencjackie w semestrze zimowym, mogą podejść do obrony pracy w okresie między lutym a majem. Co się dzieje gdy nie obronię pracy licencjackiej? Napisanie oraz obrona pracy licencjackiej to ukoronowanie pierwszego stopnia studiów. Czy jest możliwość, że dojdzie do tego, że nie zdasz obrony pracy licencjackiej? Niestety - wszystko jest możliwe. Choć niezdana obrona pracy licencjackiej naprawdę jest rzadkością i trzeba się mocno postarać, aby po prostu nie zdać, może się tak zdarzyć. W jakich przypadkach obronę pracy licencjackiej można oblać? - Gdy zje cię stres, nie wypowiesz nawet jednego słowa, czyli nie odpowiesz na pytania, a ponadto nie zaprezentujesz pracy - możesz spodziewać się werdyktu komisji pt. niezdana obrona pracy licencjackiej. Co zrobić w sytuacji, gdy jesteś bardzo zdenerwowany? Po prostu powiedz o tym wprost komisji. Spojrzą na ciebie przychylniej i zrozumieją, że przerwy czy potknięcia to wynik stresu, a nie braku przygotowania. - Jeśli myślisz, że przed obroną pracy licencjackiej nieco animuszu doda ci alkohol - jesteś w błędzie. Przyjście na egzamin pod wpływem to rzecz niedozwolona, które może w konsekwencji zakończyć się brakiem obrony pracy licencjackiej. - Podczas prezentacji lub odpowiedzi na pytania będziesz się źle zachowywać? Zaczniesz korzystać z “pomocy” naukowych w postaci ściąg, telefonu czy innych metod? To także szansa, że usłyszysz od komisji: niezdana obrona pracy licencjackiej. - Każda uczelnia jest zobowiązana do tego, aby praca pisemna, którą oddajesz przeszła przed egzaminem przez program antyplagiatowy, który współpracuje z ogólnopolskim repozytorium pisemnych prac dyplomowych. Nie jesteś autorem swojej pracy? Kupiłeś ją od kogoś? Wszystko wyjdzie w tym momencie i w konsekwencji będziesz żegnać się z egzaminem. - Nieuzasadnione niestawienie się na egzaminie - jeśli mimo wyznaczonego terminu nie pojawisz się, tutaj decyzja też jest jednoznaczna z oblaniem. Oczywiście to skrajne przypadki, jednak mogą się zdarzyć. Co jeśli nie obronisz pracy licencjackiej? Możliwa jest poprawa obrony pracy licencjackiej w kolejnym terminie wyznaczonym przez Dziekana. Dotyczy to osób, które uzyskały z egzaminu dyplomowego oceny niedostatecznej lub nie przystąpiły do obrony w ustalonym terminie i nie przedłożyły usprawiedliwienia. Drugi, a zarazem ostateczny termin poprawy obrony pracy licencjackiej jest wyznaczony nie później niż przed upływem trzech miesięcy od daty pierwszego egzaminu. Obrona pracy licencjackiej, magisterskiej bądź inżynierskiej należy do sytuacji oficjalnych. Kiedy pojawia się pytanie, jak się ubrać na obronę, warto przejrzeć szafę pod kątem ubrań w stylu formalnym. Strój na obronę pracy dyplomowej powinien oddawać powagę wydarzenia, być elegancki oraz stonowany, ale i wygodny.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus. Chciałam złożyć świadectwo w związku z obroną inżynierską swojego syna. Syn na ostatnim semestrze i po ukończeniu studiów miał problemy z promotorką (brak jakiegokolwiek kontaktu), a w związku z tym z napisaniem pracy inżynierskiej. W październiku odmawiałam NP w tej intencji. Ostateczny termin oddania pracy zbliżał się lada dzień, co w przypadku nie oddania gotowej pracy skutkowało wykreśleniem z listy studentów. Gdy wydawało się, że nic już nie da się zrobić, tydzień przed ostatecznym terminem promotor skontaktował się i ocenił pracę. Po kilku poprawkach udało się wszystko dostarczyć do dziekanatu w ostatnim dniu. Termin obrony wyznaczony został po niecałych dwóch tygodniach. Trudno było się odpowiednio przygotować, jednak egzamin przebiegł bez problemów i udało się obronić. Dziękuję Matce Bożej z Pompejów za opiekę i pomoc w tej trudnej sprawie. StartŚwiadectwa o nowennie pompejańskiejIrena: Obrona pracy inżynierskiej
Python + PLC = Symulacja procesu. autor: Przemysław Krupiarz. Wiele pytań pojawiło się ostatnio na forum i grupie odnośnie testowania logiki programu z użyciem symulacji – padały różne odpowiedzi, a ten artykuł ma na celu wyjaśnienie kolejnej z możliwości. Wykorzystanie kosztownego oprogramowania do symulacji zjawisk fizycznych i mamajamajka 13 lipca 2009, 12:12 Obronę pracy licencjackiej mam w środę....Skurcz żołądka, co 5 minut biegam do toalety, piję już 2 butelkę wody, ręce mi się trzęsą i chce mi się ryczeć a to wszystko przez nery;/Czy jeśli napisałam sama pracę licencjacką mogą mnie oblać. Mam 1 pytanie z pracy i 2 ze studiów (mam 60 zagadnień). Obawiam się pytań ze studiów wszystko mi się miesza, a o obronie dowiedziałam się tydzień temu. Czy jest taka możliwość oblać obronę Dołączył: 2008-11-17 Miasto: Okinawa Liczba postów: 5188 13 lipca 2009, 12:15 nie martw sie obronisz sie!!!!!!!!!!!!!!!!!!zadzwon do promotora i zapytaj sie o jakies przykladowe pytanie z pracy powiedz ze sie stresujesz itdto tez czloweik moze powie Tobnie jakie bedziesz miec pytania;))) mamajamajka 13 lipca 2009, 12:18 Mój promotor to nie człowiek to maszyna nie poda nam na pewno już się pytaliśmy z resztą pytania ze studiów losujemy a ja mam takie "szczęście" że hooo. Najgorsze jest to, że bronię się tylko ja i mój kolega reszta we wrześniu;/ Ja już pół paczki papierosów spaliłam (fuj fuj) Dołączył: 2009-03-13 Miasto: Szczecin Liczba postów: 15801 13 lipca 2009, 12:19 nie ma! Chyba ze wypatrzą plagiat. Miałam odrone w piatek. Pomagali nam jak mogli. przerywali i zadawali kolejne pytanie. u mnie trawało to ok 5-7 min. Dołączył: 2009-03-13 Miasto: Szczecin Liczba postów: 15801 13 lipca 2009, 12:20 jak tylko was dwoje jest to nic się nie marw. Będzie dobrze. recenzent was naprowadzi nawet jak profesor nie będzie chciał pomóc. Georgina112 13 lipca 2009, 12:29 spokojnie jak dopuscili Cie do obrony to juz sie obronilaś kwestia tylko na co :) ale i tak nie mniej niz na 4...ja sie obronilam tydzien temu i przeżywalam dokładnie to samo co ty, bylo nas 5 grup seminaryjnych i wszystkie dostały pytania przed obroną tylko nie my :) wiec tak jak ty musialam opracować mase zagadnien wykuc na pamiec, nauczyc sie metodologi i swojej pracy... moja promotorka byla swietna tylko za uczciwa i stad brak pytan wczesniej...ale sama obrona trwała 5 min, wszyscy sympatycnzie patrzą w oczy i ze zrozumieniem bo tez to przezywali :) i wszyscy zdaja :) jedna dziewczyna któa nic nie odpowiedzila na obronie dostała 3 ale sie obronila wiec sokojnie i bez nerwów dasz radę!!! mamajamajka 13 lipca 2009, 12:30 Dziękuje bardzo za słowa otuchy. Mam nadzieję, że będą przyjaźni dla nas..ale nerwy i tak są;/ Dołączył: 2008-07-31 Miasto: ... Liczba postów: 4563 13 lipca 2009, 12:31 nie ma szans ze nie zdasz:) Niepotrzebnie te nerwy, zobaczysz! To dobrze ze tylko we dwoje teraz macie, ty juz bedziesz miala to z glowy a reszta bedzie miala skret kiszek we wrzesniu;)POWODZENIA! Dołączył: 2009-06-16 Miasto: Olsztyn Liczba postów: 205 13 lipca 2009, 12:33 oblać można tylko w przypadku wykrytego plagiatu . Trzymam kciuki za 5 Marrtalla 13 lipca 2009, 12:35 ja osobiście obroniłam się tydzień temu na 5...nie pierwszy raz... na dodatek w całym moim życiu nie słyszałam, żeby ktoś oblał egzamin dyplomowy...chyba, że jak napisała wojnierz, wypatrzą plagiat, ale to z reguły już recenzent załatwia i nie dostaje się dopuszczenia do obrony...ja się potwornie denerwowałam tym razem, bo jakoś tak z wiekiem ambicja i chęć posiadania piątek mi wzrasta, a jak się okazało poszło jak z płatka :-)))Będzie dobrze!oprawa w okładki twojej uczelni. ceny promocyjne z rabatem przez cały rok. wysyłka prac na terenie Warszawy, Polski, Europy. Strefa Xero doskonale wie, że napisanie pracy dyplomowej to nie lada wyczyn. Potrzebny jest: jeden tytuł, sporo wyrzeczeń, wiele książek, parę łez, kilka artykułów, odrobina mobilizacji i szczypta rad od
Inżynier, a jeszcze lepiej magister inżynier, czyż to nie brzmi świetnie? W ten sposób myślą dosłownie setki tysięcy studentów, którzy każdego roku w październiku zaczynają szturmować polskie uczelnie. Odpowiedni tytuł zawodowy i naukowy to przecież przepustka do dobrej pracy i kariery zawodowej. I chociaż od pewnego czasu tak wiele mówi się o spadku jakości kształcenia wyższego w Polsce, na studia i tak chce wybrać się prawie każdy maturzysta. Tytuł inżyniera brzmi przecież tak dumnie. Jak zatem wygląda sam proces obrony pracy inżynierskiej i zdobywania tegoż tytuł zawodowego? Czy jest się czego bać, czy wręcz przeciwnie, lepiej podejść do wszystkiego na spokojnie? Pisanie pracy inżynierskiej Każdy, kto ma za sobą obronę pracy inżynierskiej czy magisterskiej, jest naprawdę zdziwiony jak przebiega ten proces. Samo pisanie pracy i robienie badań lub projektów, w zależności od tematu, jest procesem dużo bardziej skomplikowanym i długotrwałym, niż sama obrona. Pisanie pracy może trwać długie miesiące, tymczasem sama obrona to tak naprawdę tylko kilka minut. Nawet najbardziej genialna praca i przełomowe projekty czy badania, nie ma zatem szans na dłuższą uwagę komisji. Osób broniących tytuł w danym dniu jest przecież znacznie więcej. Ta jedna z najważniejszych rozmów w życiu potrwa zatem raptem nie dłużej niż kwadrans, co w odczuciu wielu absolwentów jest pewnym niesmakiem. Z drugiej strony, po tych kilkunastu minutach ma się to wszystko już za sobą. Jak wygląda obrona pracy inżynierskiej? Aby móc przystąpić do obrony pracy inżynierskiej trzeba złożyć do dziekanatu między innymi index oraz uzupełnioną kartę z egzaminów z ostatniego semestru. Poza tym trzeba rzecz jasna złożyć również prace, zawsze w kilku egzemplarzach, bo są one następnie przekazywane promotorowi oraz recenzentów. Prace muszą być odpowiednio elegancko oprawione, warto zatem o tym wiedzieć I uwzględnić wcześniej pewną kwotę na koszt związany z przygotowaniem pracy. Termin obrony ustala dziekanat. Dobrze jest regularnie dzwonić i dowiadywać się, czy już coś wiadomo na temat daty. To tak naprawdę w interesie absolwenta, a nie w interesie uczelni. Własna inicjatywa jest za ten tutaj naprawdę bardzo dobrze widziana. Podczas obrony na sali będzie obecna komisja, w której znajdzie się między innymi promotor oraz recenzent. Komisja przygotuję kilka pytań dotyczących samej pracy i przebiegu badań lub tworzenia projektu. Pytania zwykle nie są skomplikowane, najczęściej dotyczą również wiedzy ogólnej z toku studiów. Jeżeli ma się dobre relacje z promotorem, można liczyć na wcześniejsze udostępnienie pytań. Generalnie obrony pracy inżynierskiej naprawdę nie należy się obawiać bo praktycznie zdają ją wszyscy. To przecież tylko zwieńczenie kilkuletniego toku studiów i pracy nad własnym projektem, który przyjmuje formę pisemnej pracy inżynierskiej. Po kilku minutach kolejny szczęśliwiec wychodzi z sali, ciesząc się ze swojego zdanego egzaminu. Oczywiście, na poszczególnych uczelniach egzaminy mogą być trochę trudniejsze, jednak zasada pozostaje ta sama. Nawigacja wpisu
. czy można nie obronić pracy inżynierskiej
